navigo navigo
724
BLOG

Niech sny się jawią

navigo navigo Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 83

 Zainspirowana przez Giz3Miasto, wpisuję swój "podróżniczy" i wcześniej już publikowany ormiański wiersz -

z dedykacją transcendentalną, i melodią na skrzypce:)

  

POMNIK OFIAROWUJĄCEGO RÓŻE

 

Spiżowy starzec w Erewaniu

Ma w swoim koszu wieczne róże

Jedną podaje wszystkim paniom

Szepcząc bezgłośnie: "Zostań dłużej!"

 

Kiedyś stał tutaj żywy człowiek

W zniszczonych butach, w kapeluszu.

Przez łzy cisnące się spod powiek

Sypał uśmiechy - płatki duszy.

 

Podawał kwiaty nieznajomym.

Dziewczyny śmiały się ukradkiem,

Unosząc róże w różne strony

I litowały się nad dziadkiem.

 

Aż znaleziono pusty koszyk,

Obok - kapelusz leżał zmięty,

Bo ten, co róże darmo dawał

Odszedł do Kraju Kwietnych Świętych.

 

A na ulicach Erewania

Szarość zajrzała ludziom w oczy.

Zaczęły mnożyć się pytania:

Skąd mrok, co nagle nas zaskoczył?

 

Pierwsi odkryli to artyści:

Zabrakło róż świetlistych płatków.

Więc rzeźbiarz, tworząc pomnik, błagał:

"Na zawsze zostań z nami, dziadku!"

(Navigo - A.N, 2009)

 

DISCLAIMER:

NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z POLECANIEM TEKSTÓW POD TĄ NOTKĄ - I NICZEGO TU NIE REKLAMUJĘ, POZA TRANSCENDENCJĄ, RÓŻAMI I POEZJĄ, MOŻE JESZCZE PODRÓŻAMI (NA LATAJĄCYM PONAD GÓRĄ ARARAT DYWANIE) DO ARMENII.

 

navigo
O mnie navigo

homo viator Wszystkie moje teksy i zdjęcia są objęte prawem autorskim.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości